Więcej szczęścia niż ...

Ten mecz to mecz z cyklu 3 x Z czyli zagrać, zremisować i zapomnieć. Można tylko napisać iż szczęście które odwróciło się od nas na boisku w Żyglinie tym razem się do nas uśmiechnęło. Cały mecz graliśmy ospale, niedokładnie i apatycznie. Nie wychodziło nam nic a przeciwnicy grając z "nożem na gardle" nie mieli nic do stracenia , grali z pasją i pełnym zaangażowaniem. Mieli kilka wyśmienitych okazji z których wykorzystali tylko dwie , my mając ich może trzy wykorzystaliśmy dwie które dały nam remis.Wystarczy wspomnieć iż do 80 minuty przegrywaliśmy 0:2 a mogliśmy co najmniej 0:5 ale... mieliśmy na boisku w drugiej połowie Łukasza Zamachowskiego który najpierw asystował w 82 minucie przy bramce Adriana Wypycha a potem w doliczonym czasie gry ( 90+4) po podaniu Dawida Wypycha doprowadził do remisu. Jeżeli nie możesz meczu wygrać to przynajmniej go zremisuj i to niech będzie podsumowaniem tego meczu.